Oj coś ostatnio mnie ciągnie do niebieskiego. Sama nie wiem czemu ale jakoś tak mi się te połączenia podobają. I dlatego powstała wczoraj wieczorkiem taka oto maliznota. Troszkę za duża jak na moją rękę (porwał mnie szał wzoru), ale jakoś zła nie jest. Możliwe, że znajdzie rękę, która ją pokocha :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz